Piłkarska sobota udana! Seniorzy wygrywają w Ruminie!
Piłkarska sobota w Grodźcu przyciągnęła na mecze sporą liczbę sympatyków piłki nożnej. Poranne zmagania orlików zakończyły się zwycięstwem jednej z dwóch Naszych drużyn. Piast Grodziec czerwoni pokonali wszystkich przeciwników - GKS Rzgów, Górnika Konin, Oranje Konin i Piasta Grodziec czarnych - przez co wygrali turniej tracąc zaledwie jedną bramkę. Piast Grodziec czarni walczyli bardzo dzielnie, jednak zajęli końcowe miejsce w tabeli. Podczas gdy na orliku trwał turniej dla najmłodszych, na boisku obok zameldowali się juniorzy starsi. Niestety, zagrali bardzo słaby mecz i musieli uznać wyższość Zjednoczonych Rychwał, którzy wygrali 0-3. Po zakończeniu spotkań młodzieży, przenieśliśmy się do Rumina, gdzie seniorzy mierzyli się z tamtejszą Wartą.
Mecz z Wartą Rumin - ze względu na dotychczasowe bardzo zbliżone losy drużyn w ligowych rozgrywkach w obecnym sezonie i poprzednim - zapowiadał się na niezwykle zacięty. I tak też koniec końców było, jednak to gracze Piasta wypracowali sobie więcej okazji bramkowych. Wykorzystali dwie, przez co 3 punkty pojechały do Grodźca.
Skład Piasta: Rafał Osajda (kpt) - Przemysław Przespolewski, Eryk Gierałka, Robert Rybicki, Krystian Paprocki, Karol Andrzejewski (43' Bartosz Wysocki), Kamil Rosiak, Bartłomiej Torczyński, Arkadiusz Czapczyk (85' Michał Latański), Mateusz Latański (75' Przemysław Klinowski), Daniel Matusiak (80' Paweł Klinowski).
Trener: Stanisław Lewandowski
Mecz rozpoczął się od badawczych ataków i strzałów ostrzegawczych na bramki obydwu drużyn. Pierwszą stuprocentową okazję mieli gospodarze, gdy po szybkiej kontrze napastnik Warty Przemysław Naworski pognał prawym skrzydłem przy bardzo biernej postawie trzech Naszych graczy. Zbiegając w pole karne wyłożył piłkę na piąty metr Dawidowi Płocharskiemu jednak ten uderzył w słupek. Było to poważne ostrzeżenie dla defensywy Piasta, która szybko wysunęła wnioski i nie pozwoliła więcej na podobne ataki. Oprócz Roberta Rybickiego pierwszoplanową rolę w defensywie zaczął pełnić Eryk Gierałka, który perfekcyjnie krył snajpera Warty Przemysława Naworskiego przez co ten nie zdołał oddać choćby jednego strzału na Naszą bramkę.
Mając za plecami pewnych defensorów Nasi gracze formacji ofensywnej coraz śmielej poczynali sobie pod bramką rywala. Nasi skrzydłowi byli bardzo aktywni, jednak ewidentnie brakowało im pewności siebie w pojedynkach jeden na jeden.
Na początku spotkania kontuzji doznał Karol Andrzejewski, jednak mimo bólu kontynuował grę. W 30. minucie taka postawa została nagrodzona - fantastyczne podanie za plecy obrońców Warty Karola Andrzejewskiego, Bartłomiej Torczyński czujnie startuje do piłki, wychodzi z bramkarzem Warty sam na sam, mija go i kieruje piłkę do pustej bramki! Tym sposobem sprawia sobie idealny prezent na obchodzone dziś 18. urodziny. STO LAT BARTEK!
Piast szybko szuka drugiej bramki. W sytuacji sam na sam znajduje się Daniel Matusiak, jednak Jego strzał wybornie broni bramkarz Warty Łukasz Kotoński. Rozdrażnieni gracze Warty szukają wyrównania i przez ostatnie 10. minut pierwszej połowy okupują Naszą bramkę. Najbliżej wyrównania jest obrońca Warty Piotr Walczak, który po rzucie rożnym uderza mocno z 20.stu metrów, piłka zmienia tor lotu po odbiciu od ziemi - jednak instynktownie broni Nasz bramkarz.
Do przerwy 0-1 lecz jest jasne, że gra dopiero się zaczyna.
Od początku drugiej połowy Warta próbuje zdominować boiskowe wydarzenia, lecz Piast gra na tyle mądrze, że nie pozwala na wykreowanie choćby jednej klarownej okazji bramkowej. Gra się wyrównuje i zasadzie niewiele dzieje się pod obydwiema bramkami - gra toczy się głównie w środku pola.
W 60. minucie Warta ma rzut wolny, jednak mocny strzał Piotra Walczaka na raty broni Rafał Osajda.
W odpowiedzi ponownie sam na sam z bramkarzem Warty wychodzi Daniel Matusiak, piłka mija bramkarza i zmierza w stronę bramki, jednak ofiarnym wźlizgiem ratuje ją Jan Paweł Wiśniewski. Niestety dla Niego, po prawidłowym wślizgu piłka niefortunnie odbija się od Jego ręki - mamy rzut karny. Do piłki pochodzi Mateusz Latański i pewnym strzałem podwyższa Nasze prowadzenie.
Po tej bramce Warta rzuca wszystko na jedną kartę. Większa liczba graczy zaangażowana w akcje ofensywne sprawia, że Nasza obrona ma dużo pracy. Jednakże zarówno bramkarz jak i defensorzy są dziś bardzo pewni i Warta nie stwarza sobie choćby jednej stuprocentowej okazji bramkowej.
Piast szuka okazji do dobicia rywala, jednak marnuje dobre okazje bramkowe. W ostatnich 10. minutach gry w sytuacji sam na sam Przemysław Klinowski trafia wprost w bramkarza, Paweł Klinowski zbyt długo zwleka ze strzałem, a Bartek Torczyński nieczysto trafia w piłkę.
Warta w końcówce oddaje jeden groźny strzał - po akcji skrzydłem Michał Roszak mija Krystiana Paprockiego i mocno uderza na bramkę, jednak pewnie broni Rafał Osajda.
Do końca meczu wynik nie ulega zmianie i Piast wywozi z trudnego terenu bezcenne trzy punkty.
Piłkarska sobota w Grodźcu okazała się nie lada sukcesem. Nie dosć, że kibice dopisali - zarówno w Grodźcu, jak i w Ruminie - to w dodatku w ciągu zaledwie jednego dnia w barwach Piasta zagrało aż 53 (!!!) graczy. 20 orlików, 18 juniorów i 15 seniorów. Różnica wieku między najmłodszym graczem Piasta, a najstarszych wyniosła ponad 30. lat! Mało tego - 53. graczy wystąpiło wczoraj, jednak nie wszyscy mogli zagrać. Łącznie w kadrze orlików, juniorów i seniorów jest 77. graczy! Co warto podkreślić - zarówno kadra orlików, juniorów jak i seniorów oparta jest na zawodnikach z Naszej gminy. To olbrzymi sukces - jak zauważają Nasi kibice - piłka w Grodźcu się rozwija, ale przekracza to najśmielsze oczekiwania mieszkańców gminy.
Dziękujemy Państwu za wspólnie spędzony dzień, który rozpoczął się i skończył bardzo miłymi akcentami.
Za tydzień dwie drużyny orlików pojadą w sobotę na turniej ligowy do Konina, a juniorzy
Seniorzy zagrają w Grodźcu - w niedzielę przyjedzie do Nas drużyna Czarnych Ostrowite, która nie kryje aspiracji gry w wyższej lidze. Spora liczba nowych zawodników w ekipie rywala oraz kilkukrotnie wyższy budżet finansowy sprawiają, że faworytem będą goście. Jednakże, po dwóch zwycięstwach z rzędu postaramy się powalczyć o niespodziankę.
TYLKO PIAST!